9/16/2010
Zdjęcia: Polaroid
Tym razem, dla odmiany parę wakacyjnych zdjęć instant wykonanych najprawdziwszym, oldskulowym Polaroidem. Są pożółkłe i zzieleniałe, bo papier który mam (niezmiernie trudny do zdobycia) jest już dość mocno przeterminowany. Fajowe, c'nie?
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
c'nie
OdpowiedzUsuńsiedze doslownie pod sloncem toskanii, bo nie mam rolet w biurze i zastanawiam sie co robisz na codzien, w sensie pracy. as
OdpowiedzUsuńnie podoba mi się to pytanie. jest z gatunku interesownych, a w najlepszym wypadku nosi znamiona wyścigu szczurów.
OdpowiedzUsuńa może nawiązujesz do tego, że pozamykali dopalacze? ;P
jestem rentierem. i też siedzę pod słońcem, choć mam rolety. dostaję delikatnej euforii, gdy słońce oświetla źrenice. jesienna fototerapia.
tutaj najwyzej moze byc wyscig jaszczurek. niestety o dopalaczach dowiedzialam sie dokladnie dlatego ze je pozamykali, jakkolwiek nadal mam nadzieje na udany zakup. wiedzialam, ze ci sie nie spodoba juz je zadajac zastanawialam sie jak je zadac. i jak zwykle nic.as
OdpowiedzUsuń